Rejestracja
•
Szukaj
•
FAQ
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Zaloguj
Forum Forum Klasy 3c Strona Główna
»
Nauka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Add image to post
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Regulamin
Klasa
----------------
Nauka
Informacje
Samorząd klasy
----------------
Informacje dla nas
Kalendarz
Hydepark
----------------
Imprezy
Inne
Galeria
Muzyka
Teraz My !!!!
----------------
Dziewczyny :D
Faceci
Sport
----------------
Piłka nożna
Siatkówka
Internet
----------------
All
Forum
----------------
Pytania
Błędy
Od Admina
Przegląd tematu
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Pon 13:08, 10 Wrz 2018
Temat postu:
-O nie! - krzyknal Fannon. - Nie pozwole, zeby przez jakas glupia dziecinade otwarto bramy zaniku!
Martin wyszczerzyl zeby w usmiechu od ucha do ucha.
-W takim razie zmienimy troche reguly gry. Wychylil sie przez parapet muru.
-Garret! Tepa strzale na ptactwo!
Garret, czekajacy u podnoza murow na dziedzincu, siegnal do kolczana, wyjal specjalna strzale do polowania na dzikie ptactwo i cisnal w gore do Martina. Dlugi Luk pokazal ciezka, zelazna kule znajdujaca sie w miejscu ostrza. Strzal takich uzywano do polowania na male ptaki. Ogluszaly one zdobycz, nie rozrywajac jej na strzepy jak zwykla strzala. Martin napial luk, wymierzyl dokladnie i strzelil.
Pocisk ugodzil oficera prosto w zoladek, przewracajac go na plecy. Latwo mozna sobie bylo wyobrazic dzwiek, jaki musial wydac, kiedy impet uderzenia wypchnal powietrze z pluc. Szeregi Tsuranich zawyly wsciekle, po czym umilkly raptownie, kiedy oficer dzwignal sie na nogi oszolomiony, ale najwyrazniej nie ranny. Po chwili Tsurani zgial sie nagle wpol, opierajac dlonie na kolanach, i zwymiotowal.
-No i tyle zostalo z jego godnosci oficerskiej - skomentowal zgryzliwie Arutha.
-Dosyc tej zabawy - powiedzial Fannon. - Chyba najwyzszy czas, aby otrzymali kolejna lekcje pogladowa na temat oreza stosowanego w Krolestwie.
Wzniosl reke wysoko nad glowe.
-Katapulty! - krzyknal donosnym glosem. Ze szczytu wiez na murach i glownym zamku zamachano choragiewkami, potwierdzajac przyjecie rozkazu. Fannon opuscil ramie. Zwolniono zabezpieczenia poteznych machin miotajacych. Euthytonony umieszczone na mniejszych wiezach razily przeciwnika pociskami podobnymi do gigantycznych wloczni. Z murow glownego zamku uderzano na wroga koszami ogromnych kamieni, wystrzeliwanych przez palintonony i gigantyczne katapulty. Grad pociskow spadl w szeregi Tsuranich, lamiac kosci i roztrzaskujac czaszki. Po pierwszej salwie w zwartych szeregach wroga zostalo kilkanascie sporych wyrw. Przerazliwe wycie ranionych wzbilo sie pod niebiosa. Wszystkie obsady na murach zwijaly sie jak w ukropie, napinajac i ladujac swoje smiercionosne machiny.
W szeregach wojsk Tsuranich powstalo zamieszanie. Po chwili, kiedy druga salwa dotarla do celu, rowne szeregi zalamaly sie i zolnierze zaczeli uciekac w poplochu. Z murow wzniosl sie radosny okrzyk zwyciestwa i zamarl raptownie, kiedy karne oddzialy wroga przegrupowaly sie i stanely poza zasiegiem razenia.
Gardan zwrocil sie do Mistrza Miecza.
-Zdaje sie, ze chca nas wziac na przeczekanie.
Piotrek
Wysłany: Czw 16:38, 02 Lis 2006
Temat postu:
spoko, spoko, nie łamcie się, da sie to zrobić
ogorek mrozowi w ucho:D
Wysłany: Śro 22:50, 01 Lis 2006
Temat postu:
szla laseczka do laseczka
Lukicil
Wysłany: Śro 21:37, 01 Lis 2006
Temat postu:
a co to jest wogóle WOS ??? ;p
a co do tych prac, to od nich zależy nasza ocena na koniec semestru ;p
kaktus mrozowi w nos:D
Wysłany: Śro 21:31, 01 Lis 2006
Temat postu:
<opis>
^^ Mysle ze wos wale nie jest trodny i szybko sie go zrobi
CHWDAM
Wysłany: Śro 21:25, 01 Lis 2006
Temat postu:
CHWDAM
Gość
Wysłany: Śro 21:12, 01 Lis 2006
Temat postu: Wrr...
to jest calkowicie nie wykonalne
piotrek zawsze mozna ja ze schodow zrzucic nie?
Piotrek
Wysłany: Śro 19:38, 01 Lis 2006
Temat postu:
Nie przejmujcie sie, pani od wos-u może sie jeszcze rozchorować do piątku ]:->
Mrozu
Wysłany: Śro 16:49, 01 Lis 2006
Temat postu:
masakra
Sue
Wysłany: Śro 16:37, 01 Lis 2006
Temat postu:
Tak to prawda :/
Tematy były chyba:
plakat reklamujący wybory do sam. t.
nieobowiązkowe:
ulotki o kompetencji s. t.
praca pisemna "Dlaczego warto głosować?"
ankieta nt. s. t.
test 20 pytań dla klasy nt. s. t.
i to tyle...
pzdr
PS. piszcie! cokolwiek ;P
Mrozu
Wysłany: Śro 16:27, 01 Lis 2006
Temat postu: Prace na WOS - piątek
O co chodzi??
SLyszalem ze trzeba oddac wszystkie prace z WOsu w ten piatek ale to jest........ hm jakby to powiedziec...niewykonywalne !!!! Podajcie chociaz tematy
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Design by
Freestyle XL
/
Music Lyrics
.
Regulamin